Polska żywność jest transportowana na cały świat

17 październik 2017

Polacy mają świadomość, że polskie produkty żywnościowe wygrywają jakością, ceną i często aspektem ekologicznym, zdrowotnym i przebijają się zarówno do konsumentów na polskich jak i coraz częściej zagranicznych rynkach.

Rosyjskie embargo na polską żywność, które obowiązuje już od dwóch lat, nie zahamowało wzrostu eksportu – wręcz przeciwnie -  Polacy nie załamali rąk nad zamykającym się rynkiem, tylko zaczęli szukać zupełnie nowych rynków zbytu. Działy marketingu i sprzedaży zaczęły robić research na globalnym rynku, by wkrótce otrzymywać zapytania ofertowe o produkty z rynków azjatyckich, amerykańskich czy krajów arabskich.

Z  miesiąca na miesiąc rośnie eksport produktów mlecznych ( mleko w  proszku, UHT) do takich krajów jak Algieria, Emiraty Arabskie, Indie, Cejlon, Salwador, Etiopia, Tajwan czy Australia. Polskie słodycze, ciastka i cukierki wysyłane są do Kamerunu, Nigerii, na Tajwan,  na Malediwy, a jaja kurze i borówki do krajów arabskich.

Łakomym kąskiem dla polskich producentów żywności, owoców i napojów stał się rynek azjatycki, a zwłaszcza Chiny, Singapur, Korea.

Polscy sadownicy od kilku lat wizytowani byli przez azjatyckich importerów owoców (głównie jabłek) z Singapuru czy Chin. Dziś ten właśnie kraj stał się numerem „1” jeśli chodzi o pożądany punkt docelowy dla polskich eksporterów. Chiny – ogromny rynek konsumencki, który nie może być porównywany chyba z żadnym innym, gdzie każda prowincja ma właściwie potencjał Polski – ulega nieustannym przemianom. Coraz większa jest bowiem świadomość zdrowego żywienia: zjadania większych ilości warzyw i owoców (najlepiej z ekologicznych upraw, chętnie importowanych) oraz żywności typu bio i eko.

To na rynek chiński próbują adresować swe produkty producenci płatków śniadaniowych typu fit, musli, suplementów diety, ciasteczek owsianych bez zastosowania cukru, produktów bezglutenowych. Za ekologiczne i zdrowe uważa się właśnie produkty polskiego pochodzenia ze względu na nasze położenie i przymioty przyrodniczych ekosystemów.

W sukurs producentom idą trendy transportowe: transport morski i lotniczy potrafią sprostać wymaganiom wyśrubowanych kryteriów jakościowych i  terminowości dostaw.

Produkty wymagające kontrolowanej temperatury wysyłane są do Azji drogą morską w kontenerach chłodniczych typu reefer. Żywność, która nie jest uzależniona od wpływów temperatury, płynie w  kontenerach  standardowych (dry van). Czas tranzytu do Chin morzem to około 35 dni.

W ostatnim czasie niemal wyrównały się stawki importowe i eksportowe. To wpłynęło na zmianę infrastruktury transportu morskiego, wykorzystywanej obecnie do transportu żywności, co sprzyja eksportowi i to w coraz większych ilościach. Na rynku pojawiły się duże frachtowce wprowadzane przez wiodących armatorów na przewozy morskie, co wpłynęło na obniżkę cen transportów w eksporcie.

Alternatywą do statku stała się kolej: w ciągu 14 dni możemy dostarczyć nasze produkty pociągiem w każde miejsce w Chinach. To niebagatelna różnica w przypadku zwracania uwagi na przydatność produktów do spożycia oraz oczywiście szybki cash flow.

2017-10-17-mm.jpg

Transport lotniczy uchodzi za najdroższy, ale oczywiście najszybszy. Tutaj produkty spożywcze wysyłane są standardowo, ale również w temperaturze kontrolowanej. Niezwykle popularny polski hit eksportowy jakim jest aronia (wysyłana pod postacią soku, liofilizowana) wylatuje do Korei z Warszawy lotem bezpośrednim – dostawa trwa z dnia na dzień, bez regulacji temperatury, która natomiast jest niezbędna w przypadku owoców miękkich typu borówka, malina.


Firma M&M air sea cargo SA ( polski oddział  M & M Militzer & Münch ) od ponad ćwierćwiecza działa w Polsce, była jedną z pierwszych firmą spedycyjnych z biurem w terminalu towarowym na Lotnisku Chopina w Warszawie. 

M&M air sea cargo  obsługuje dostawy realizowanych pomiędzy Polską ,a Stanami Zjednoczonymi, Bliskim i Dalekim Wschodem oraz Afryką. Doświadczenie ponad 25 lat i obsługa firm z najróżniejszych branż, świetna znajomość trendów i rynków pokazuje szczególny potencjał w najbliższych latach właśnie w branży spożywczej.

W 2015 roku wartość eksportu produktów żywnościowych z Polski osiągnęła poziom 23,6 mld euro, co oznacza ośmioprocentowy wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim.

Artur Wojtczak, Business Development Manager w M&M air sea cargo SA

M&M air sea cargo  jest częścią Grupy Militzer & Münch International Holding AG. Firma obsługuje większość dostaw realizowanych pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi, Bliskim i Dalekim Wschodem oraz Afryką. Obecnie jej portfolio obejmuje transport lotniczy i morski, a także obsługę logistyczną projektów i organizację odpraw celnych.
M&M plasuje się na 10 miejscu w rankingu firm zajmujących się spedycją lotniczą w Polsce. W ubiegłych dwóch latach firma osiągnęła wzrost wolumenu zleceń transportowych o 19%.

Grupa M&M Militzer & Münch International Holding AG zatrudnia w sumie około 2000 osób w 100 lokalizacjach w ponad 25 krajach, świadczy globalne usługi transportu lotniczego i morskiego, a także drogowego i szynowego oraz obsługę logistyczną projektu wzdłuż osi wschód-zachód w Eurazji i Afryce Północnej. Utrzymując gęstą sieć placówek, spółka prowadzi działalność w Europie Zachodniej, Wschodniej, krajach Wspólnoty Niepodległych Państw, Bliskiego i Dalekiego Wschodu, a także w krajach Maghrebu. Firma, założona w 1880 roku, ma swoją siedzibę w St. Gallen w Szwajcarii.

Przeczytaj również:

Konsorcjum Fresh Produce wzywa rząd do umożliwienia oficjalnych inspekcji

7 maj 2024
„Staliśmy się pośmiewiskiem Europy”: Szef konsorcjum Fresh Produce krytykuje strategię graniczną Wielkiej Brytanii Nigel Jenney, dyrektor naczelny konsorcjum Fresh Produce Consortium (FPC), potępił rozwiązanie graniczne przyjęte przez rząd Wielkiej Brytanii po brexicie. „Rząd w zręczny sposób stworzył najbardziej nieefektywną i kosztowną granicę na świecie” – stwierdziła Jenney. „Ta jedyna w życiu szansa została zaprzepaszczona”. »

Ulepszenia monitorowania Echinothrips dzięki nowej pułapce Bug-Scan® Green

6 maj 2024
Zaprojektowane z myślą o optymalizacji monitorowania, nowe pułapki samoprzylepne Bug-Scan® Green okazały się siedmiokrotnie bardziej atrakcyjne dla Echinothrips niż żółte lub niebieskie pułapki samoprzylepne. „W przypadku wciornastków, które rzadko latają, atrakcyjne lepkie pułapki są kluczem do skutecznego rozpoznania – zasadniczej części skutecznego programu kontroli IPM” – mówi Yannah Cornelis, menedżer produktu ds. monitorowania i rozpoznania. »

Caprichos del Paladar potwierdza sukces Burgood podczas 37. edycji Gourmets Show

30 kwiecień 2024
Murcjańska firma Caprichos del Paladar po raz kolejny podbiła publiczność swoimi ekskluzywnymi produktami podczas 37. Salonu Smakoszy. Ta edycja oznaczała konsolidację Burgood, innowacyjnego burgera z karczochami, który po przejściu innych międzynarodowych wydarzeń spotkał się z doskonałym przyjęciem na najbardziej ekskluzywnych targach wysokiej jakości żywności i napojów w Europie. »
Partnerzy